Can I live?

Can I make money motherfucker? (Yeah)
Is that alright wit'chu? (No doubt)
Can I travel? (Word, Skull and Bones)
Can I have a nice motherfuckin car? (Hell yeah)
Thank you (KnowhatI'msayin)

Saturday, January 24, 2015

(16) I Remember That Freak Bitch (From The Club) - Cypress Hill



Dziś mało tekstu piosenki - jest trochę zbyt.. prawdziwa:P kto chce się zgorszyć i słuchanie piosenki z zakładki Inspiracje to za mało tutaj liryka .


I remember that freak bitch, up in the clubs
The Victoria's Secret, she give love
No matter which way you keep it
You'll get shoved out the picture, now peep it
(You get the gloves bitch!)


Znów zabrałem się za ciężki i kontrowersyjny temat - aż znów pisanie tego zajmie mi dużo czasu. Mam nadzieje że żadne koleżanki mnie nie przestaną lubić po tym wpisie:)
Żeby się za bardzo nie powtarzać odsyłam też do wcześniejszego wpisu na blogu - Guilty Conscience - Eminem - gdzie 2 i 3 cześć wpisu pokrywałaby się z dzisiejszym.
Skoro w piosence jest o klubach od tego zaczniemy. Tak samo jak w Polsce jak i w Anglii dziewczyny ocierają się o nieznanych facetów - osobiście tego nie lubię więc nigdy nie idę tam bez obstawy z koleżanek. Choć najbardziej śmieszny moment to kiedyś dawno temu miałem w Polsce- świeżo poznana dziewczyna i już dająca do zrozumienia żeby jej drinka postawić. Ja rozumiem na randce ale chyba nie przy pierwszym przypadkowym spotkaniu - no cóż wolę jak się ludzie cenią. I pierwszy raz jak byłem na dysce w Anglii od razu jakaś Murzynka chciała iść ze mną do domu - wiadomo po co. Albo jeszcze z czasów pierwszej wizyty w Anglii znajomą z którą wychodziłem na spacery - z wyglądem takim że bratowa myślała że ja na sex się z nią umawiam - choć ja się cenię, bo dziewczyna z każdym mijanym chłopakiem "cześć" a wiedziałem że większość z nich zna ją dość głęboko :P zresztą po jakimś czasie była plotka o niej że matka po imprezie zastałą ją w łóżku z 3 facetami..tak na raz:) Skoro jesteśmy przy Anglii inny przykład dziewczyny - po rozstaniu z swoim facetem zaczęła spotykać się z jego kumplem, potem siostrzeńcem tego ostatniego (gdzie tych 2 razem mieszkało) i w końcu miała jakiegoś nowego. I tak wszyscy przychodzili do tego samego domu - dodam tylko że działo się to na przestrzeni 2-3 tygodni może. A na zakończenie części o klubach żarcik angielski o poznanej dziewczynie w klubie - jeśli znasz jej imię to znaczy że już ją zaliczyłeś w toalecie.

Aiyyo I miss that girl, she had the bomb, was the
bomb-diggy bomb bomb, 


Teraz o dawnych koleżankach z polski - jedna co przyznawała się że jest nimfomanką, i jej dość stałym kolesiem (choć nie jedynym) był taksówkarz - po imprezach telefon do niego odwiezienie wszystkich do domu a ona jeszcze ta szybka przejażdżka:P Lub koleżanki na których widok inne mówiły że skąd takie znam - wygląd zajefajny ale.. same mówiły że mają ochotę na faceta to trzeba na dyskę iść kogoś wyrwać, oglądające hentai mangę i nie mające nic przeciwko robieniu tego co w tym angielskim żarciku. I śmieszna zazdrość kobiet o inne- zwłaszcza te o mniejszym biuście do tych o większym. Gdy koleżanki gadały na jakąś dziewczynę że przy ich kumplach tak się eksponowała.. śmieszne gdyż niemal każda dziewczyna chwali się swoim dekoltem - niby rozmawia z tobą abyś patrzył się jej w oczy a siada tak albo nachyla się zakładając buty abyś spokojnie zobaczył jej atuty..i najlepsze to te co nie zakładają stanika do tego:P Choć osobiście nie lubię gdy dziewczyna zbyt się eksponuje- co to za wyzwanie zobaczyć jak wygląda skoro już wszystko widać:P


With those electric eyes, hypnotized
any wise man surprised, the queen of the lye


Teraz różne historie. Narzeczeństwo- chyba 2 tyg do ich wesela, są jako goście na weselu znajomych. Tam dziewczyna poznaje jakiegoś chłopaka, zrywa z narzeczonym jedzie sobie z nowym nad morze na urlop.. i jak już wszystko odwołane a tamten się nią znudził chciała wrócić..lub gdy dziewczyna rzuca chłopaka mówiąc mu że chce spróbować innych bo nie wie jak to z innymi jest (to co mam spróbować kogoś zabić bo jeszcze nikogo nie zabiłem to nie wiem czy to fajne?), bo inni tak robią (heh to jak z tym miliony much jedzą gówno to nie mogą się mylić:P ). Lub gdy dziewczyna rzuca chłopaka bo że niby ten tylko o seksie myśli a po 2 miesiącach chce wrócić - heh to co inni jednak myśleli więcej o tym?:P Lub dziewczyna zmieniająca chłopaka co tydzień..przesiadująca z nimi na korytarzu w wieżowcu topless (jak ktoś szedł dopiero chowała się do domu), lub taka co swojej ochoty na faceta nie mogła powstrzymać i zaczęli się zadowalać na półpiętrze. Lub spotkanie w barze dziewczyna ma chłopaka w innym mieście, podbija do niej jeden a ta w odpowiedzi bierze rękę drugiego i kładzie sobie na udzie i nic nie mówi gdy pyka sobie fotkę jej dekoltu. Lub samotna matka chcąca wyrwać faceta co kosi trawnik więc chce bezpośrednio przy nim opalać się topless.

Damn I guess I'm jealous that another fella's got with her

Na zakończenie jakieś podsumowanie, przemyślenia.. Ciężko bo ciężki temat. Zarzucono mi że widzę tak każdą kobietę - to nieprawda. Tekst pokazuje tylko wycinek kobiecości. Jak duży -zależy w jakim towarzystwie się obracasz. A to zależy od twojego wieku i osobistych preferencji:P I bynajmniej faceci też są podobni - ale o tym kiedyś w innym wpisie jak znajdę piosenkę inspirującą. I drobna uwaga rozjaśniająca ten wpis - każdy się może zmienić. Wiem że jedna z tych dziewczyn jest teraz mężatką z 3 dzieci i mocno kocha swojego męża. Czasem niektórzy potrzebują trochę szaleństwa w życiu aby dojść do tego kim są tak naprawdę. Bo to nie droga którą podążamy a cel do którego zmierzamy się liczy. Do następnego.


No comments:

Post a Comment