Can I live?

Can I make money motherfucker? (Yeah)
Is that alright wit'chu? (No doubt)
Can I travel? (Word, Skull and Bones)
Can I have a nice motherfuckin car? (Hell yeah)
Thank you (KnowhatI'msayin)

Sunday, May 22, 2016

(83) W życiu piękne są tylko chwile - Dżem



Kiedy byłem mały, 
zawsze chciałem dojść na koniec świata, 
kiedy byłem mały, 
pytałem gdzie i czy w ogóle kończy się ten świat... 

Jak ja byłem mały to lubiłem czytać książki przygodowe. To odkrywanie nieznanych zakątków, inne kultury. I gdzieś tam fascynacja kosmosem - bo przy takiej ilości ludzi jednak mało nas było powyżej atmosfery. Być tam gdzie jeszcze nikogo nie było. Bo na ziemi mimo wielu tak trudnych do dotarcia rejonów właściwie człowiek już był wszędzie - oba bieguny, 8-tysiączniki... No ok jeszcze Rów Mariański nam został. Tylko że ciśnienie nie pozwala nam zejść na samo dno - co jest o tyle ciekawe że potrafimy wysyłać sondy w przestrzeń kosmiczną do innych gwiazd a nie potrafimy zbadać wnętrza ziemi. Na potwierdzenie fragment z artykułu (trochę wyedytowany):

Podczas gdy mała sonda Voyager 1 – najdalszy obiekt wysłany przez człowieka w przestrzeń kosmiczną – znajduje się już ponad 122 jednostki astronomiczne od Ziemi (jednostka astronomiczna to 149 597 871 km), wnętrze naszej niewielkiej planety pozostaje praktycznie niezbadane. Problemy zaczynają się już po kilku metrach, gdy w dołku pojawia się woda. Potem trzeba byłoby zmierzyć się z rosnącą z każdym kilometrem temperaturą – w kopalni złota TauTona w Republice Południowej Afryki, która jest najgłębszą kopalnią na świecie i sięga blisko 4 km w głąb Ziemi, temperatura przekracza 55°C… 
Rekordowo głęboką dziurę w ziemi, noszącą nazwę SG-3, udało się wywiercić Rosjanom w latach 1970–1989 na Półwyspie Kolskim. Choć ambitny projekt zakładał osiągnięcie 15 tys. metrów, z powodu ogromnych kosztów i trudności technicznych związanych m.in. właśnie z wysoką temperaturą (która na głębokości, gdzie naukowcy spodziewali się 100°C, sięgała już 190 stopni), ostatecznie został wstrzymany na 12 262 metrach. 
12 km robi wrażenie, dopóki nie przypomnimy sobie, że promień Ziemi wynosi aż 6371 km…! 

Kiedy byłem mały, 
pytałem co to życie, 
co to życie mamo, 
widzisz życie to ja i Ty, 
ten ptak, to drzewo i kwiat, 
odpowiadała mi... 

Życie to wszystko co nas otacza. Roślinki, zwierzątka i my ludzie. Ale to nie tylko biologia. To tez wydarzenia w których bierzemy udział. To nasze emocje, wybory. Rzeczy o których myślimy, które robimy. Choć zapewne każdy z nas zapytany o definicję życia podałby inną. I właśnie to jest piękne w życiu.  

Teraz jestem duży i wiem, 
że w życiu piękne są tylko chwile, 
dlatego czasem warto żyć, 
dlatego czasem warto żyć... 

A zatem:

W życiu piękne są tylko chwile, 
w życiu piękne są tylko chwile, 
w życiu piękne są tylko chwile, 
w życiu piękne są tylko chwile, 
tylko chwile 

I na zakończenie zapowiedź tego co będzie w piątek:

Kiedyś byłem mały...

No comments:

Post a Comment