Na start mała dygresja- jakiś czas temu w sklepie ekspedientka widząc mnie niemal tak jak wy na zdjęciu zapytała się mnie czy nie jestem z Ameryki:)
Dziś popiszemy sobie o .. wielu złych rzeczach:) Tak jak piosenka ma 3 zwrotki tak ten wpis ma 3 części - a więc zaczynamy.
Meet Eddie, twenty-three years old.
Fed up with life and the way things are going,
he decides to rob a liquor store.
But on his way in, he has a sudden change of heart.
And suddenly, his conscience comes into play...
Jak wiele osób zmagając się z trudnościami życia wybiera niezbyt właściwe sposoby zachowań.. Jak wiele z nas reaguje negatywnie gdy ktoś nas okradnie, obrabuje, pobije.. jednocześnie gdy to samo wydarzy się nieznajomym tłumaczymy to na różne sposoby. Raz słyszałem jak matka broniąc syna w sądzie przed wyrokiem za kradzież w sklepie tłumaczyła - "przecież to tylko wioskowy sklepik" - jakby takie sklepiki były po to aby je okradać:/
Now before you walk in the door of this liquor store
and try to get money out the drawer
You better think of the consequence
Zastanawia mnie ile osób zanim coś zrobi pomyśli o konsekwencjach swoich czynów. Małe ćwiczenie - jaki wyrok dostalibyście za posiadanie nielegalnej muzyki? filmów? oprogramowania? Zawsze to śmieszyło mnie przy piractwie komputerowym iż takie osoby nie uważają się za złodziei. Bo komuś z ręki nic się nie wyrwało?:P Kradzież to kradzież - nie ma znaczenia czy to tylko portfel, komórka czy cala ciężarówka komórek czy laptopów.. Tak ciężko wczuć się w pozycję tej drugiej osoby? Tak jak kiedyś widziałem bójkę kolesi - 2 na 1 a dziewczyny stojące wokół śmiały się z kopanego leżącego - ciekawe czy tak samo do śmiechu będzie im jak spotka to ich synów.. Lub gdy facet zamieszany jest w sprawę z ubezpieczeniami samochodów - wszystko spoko ma samochód, ale do śmiechu nie było jak przyszła policja i nagle zostaje się samotną matką z dzieckiem.. Zabawne jest gdy dziewczyna mówi ze chłopak się zmienił - bo niektóre sprawy mimo zmian i tak ciągnął się potem latami..
Yeah but if it all goes through like it's supposed to
The whole neighborhood knows you and they'll expose you
Think about it before you walk in the door first
Man, don't do it, it's not worth it to risk it!
Więc zapewne każdy z was wie co mogłem odpowiedzieć koledze kiedyś gdy powiedziałem mu że brak mi kasy zaproponował że nauczy mnie wyciągać radia z samochodów..
Meet Stan, twenty-one years old.
After meeting a young girl at a rave party,
things start getting hot and heavy in an upstairs bedroom.
Once again, his conscience comes into play...
Teraz będzie troszkę o stosunkach damsko -męskich - i tak każdy wyraz w tym zdaniu ma znaczenie:P
Yo! This girl's only fifteen years old
You shouldn't take advantage of her, that's not fair
Ile to razy alkohol zaburza nasze standardowe myślenie - zwłaszcza na imprezach gdy się dobrze bawimy. Jak nastolatki które pierwszy raz upijają się i chcąc zaimponować swoim ciałem zaczynają się rozbierać - nic jeśli to babska impreza, trochę gorzej jak to 18-nastka i cała klasa jest świadkiem tego zdarzenia.. Albo co można pomyśleć sobie o dziewczynie która świeżo co poznanemu chłopakowi zadaje pytanie - "co myślisz na temat seksu?".. Lub o dziewczynach które w klubach podczas tańca ocierają się o nieznanych facetów. Lub w komunikacji miejskiej zaczyna na widok gościa zaczyna eksponować swoje wdzięki. Dziwne uczucie jest jak w ten sposób przypodobać się chcą uczennice korepetytorowi - zwłaszcza przy dużej różnicy wieku ( 13 latka 26 latkowi ). Najśmieszniej miałem rok temu (czyli ja 30 latek)- gdy na imprezie gadałem z 14 latką (choć za miesiąc miała mieć 15) a po odprowadziłem ją do domu później kilka osób pytało się czy coś było.. Ja rozumiem że zazwyczaj nie gadam z nikim i akurat ta osoba też taka w kąciku zawsze była ale rozmowa o niczym nie świadczy. A odprowadzenie pod dom to zwykła kultura- ja rozumiem że dżentelmeńskie zachowanie dziś może dziwić (jak koleżanka jakiś czas temu zachwycała się iż chłopak nie pił na imprezie bo ona nie piła i odprowadził ją do domu- dla mnie to oczywistość, ale cóż w dzisiejszych czasach dziewczyny nie mają już wymagań do facetów) ale bez przesady. Nie było trzymania się za rękę (hmm 6 dziewczyn) czy całowania (5 dziewczyn). I o ile podobają się mi młodsze kobiety to jednak są pewne granice. Ale wracając do piosenki - nawet bycie na imprezie w towarzystwie koleżanek czasem nie zapewni bezpieczeństwa - jak na imprezie studenckiej gdy po utracie przytomności koleżanki zostawiły dziewczynę- koledzy się nią zajęli ściągnęli ubranie aby go nie pobrudziła..i na tym się nie skończyło, dobrze że po 9 miesiącach nie było następstw bo trochę by trwało ustalenie kto jest tatusiem..
Shit, you wanna get hauled off to jail?
A na zakończenie że nie tylko faceci to świnie - poznanie małolatki w klubie, wspólna upojna noc a rano z uśmiechem oznajmienie facetowi- daj 100 funtów albo dzwonie na policję że miał miejsce gwałt..
Meet Grady, a twenty-nine year old construction worker.
After coming home from a hard day's work,
he walks in the door of his trailer park home
to find his wife in bed with another man.
Alright calm down, relax, start breathin..
Osobiście nie jestem w stanie wyobrazić sobie aby ktokolwiek kto widzi osobę będącą całym światem w niedwuznacznej sytuacji aby przyjął taką radę do serca:P
Fuck that shit, you just caught this bitch cheatin
While you at work she's with some dude tryin to get off?!
FUCK slittin her throat, CUT THIS BITCH'S HEAD OFF!!!
Pierwsza sytuacja - do pary przychodzi znajomy, akurat nie ma alkoholu pan domu wychodzi do sklepu. Na klatce schodowej spostrzega że zapomniał portfela wraca się a tam żona już zadowala znajomego swoimi ustami pod stołem..Druga - małżeństwo, już dobrze sytuowane, dorobili się wspólna pracą własnej siłowni, biznes się układa..dopóki nie przyjechał jakiś koleś jakąś wypasioną bryką - po krótkiej rozmowie żona jak stała wsiadła z nieznajomym do samochodu i tyle ją widział (chyba dlatego nie lubię dziewczyn co się patrzą jaki samochód ma facet:P ). Teraz już nie małżeństwo - ale pan młody wieczór kawalerski - akurat się zdarzyło iż jednocześnie wieczór panieński innej pary..i nakłanianie na skok w bok - "ten ostatni raz" .. Lub przy narodzinach dziecka wyznanie mężowi iż to dziecko nie jego a striptizera z wieczoru panieńskiego (bo dziecko urodziło się z karłowatością a striptizer był karłem, ciekawe czy by się przyznała bez tak drastycznej różnicy między mężem a dzieckiem)..
Wait! What if there's an explanation for this shit?
(What? She tripped? Fell? Landed on his dick?!)
Alright Shady, maybe he's right Grady
But think about the baby before you get all crazy
2 wers śmieszy mnie bo niemal słyszałem go ale w odniesieniu do faceta -co?potknął się? przewrócił? wylądował na jej c.. ?:P Zabawne jest jak wszyscy krytykują kobiety że puszczalskie ale jakoś o facetach się tego nie mówi.. Zawsze to one są winne a oni to się przecież zapierali i nie chcieli tego:P
Okay! Thought about it, still wanna stab her?
Grab her by the throat, get your daughter and kidnap her?
That's what I did, be smart, don't be a retard
Jest to bardziej skomplikowane gdy w związkach jest jeszcze dziecko. Ale to na tyle skomplikowane ze pozwolę sobie nie poruszać bardziej tej kwestii. I tym sposobem zbliżyliśmy się do końca. Aby nauczyć się czegoś dowiedzieć nie trzeba tego przeżyć - po to mamy umysł aby czerpać z doświadczeń innych i wyciągać wnioski. Gdy uczymy chcemy uchronić innych przed błędami, zwłaszcza gdy sami je popełniliśmy..ale cóż czasem trzeba pozwolić komuś się sparzyć bo się nigdy nie nauczy -co dobitnie świadczy wyróżniony tekst (a zarazem wyjaśnienie dlaczego ta piosenka jest inspiracją po poprzednim poście na blogu) -
How in the fuck you gonna tell this man not to be violent?
Cause he don't need to go the same route that I went
Been there, done that.. aw fuck it...
What am I sayin? Shoot em both Grady, where's your gun at?
No comments:
Post a Comment