Can I live?

Can I make money motherfucker? (Yeah)
Is that alright wit'chu? (No doubt)
Can I travel? (Word, Skull and Bones)
Can I have a nice motherfuckin car? (Hell yeah)
Thank you (KnowhatI'msayin)

Friday, November 14, 2014

Been There, Done That - Dr Dre


I been there, and done that
You got guns? Ayo, I got straps
A million motherfuckers on the planet Earth
Talk that hard bullshit cause that's all they worth

Witam - niestety troszkę zajęło mi napisanie tego posta.. siłownia, choroba i co najważniejsze- wysoko postawiona poprzeczka po poprzednim wpisie na blogu. Czyli zganiam wszystko na brak weny - o ile utwór który jest motywem przewodnim miałem ustalony zaraz po poprzednim poście - sama koncepcja co zawrę między wersami tekstu zmieniała się kilka razy..

So if money is the root I want the whole damn tree.

Ostatnio rozmawiałem z koleżanką która zadała mi bardzo ważne pytanie - co mnie trzyma w Anglii i dlaczego tu jestem skoro jednak tęskni się za Polską? Szybko odpowiedziałem pieniądze.. ale czy to prawda?

Since way back I've been collecting my fee

Pierwsze pieniądze które zarobiłem to dawanie korków - te pierwsze to jeszcze z fizyki i to będąc w liceum. Im byłem starszy było ich coraz więcej i coraz lepiej płatne. Pozwalały na kupno lepszych ciuchów, nowych książek czy na częstsze imprezowanie. Pierwsze poważne pieniądze to praca w Anglii w 2007 r. Wystarczająco aby pożyczyć rodzicom na samochód.  A od pobytu za granicą właściwie od 2010 r jest tylko lepiej. Nie chodzi o ilość zarabianych pieniędzy a o...

A million-dollar smile, people wonder how.

A do uśmiechu wcale nie trzeba milionów - wystarczy wiedzieć co się chce i konsekwentnie do tego dążyć. Choć nie ukrywam że wydawanie pieniędzy na zachcianki sprawia sporą frajdę. Sporo osób zapomina że nie trzeba posiadać wszystkiego - tak samo jak można się obejść bez prywatnego odrzutowca tak samo można darować sobie sportowe auto - i tak nie wykorzystamy go w pełni na codzień a zwiększa tylko ryzyko hamowania na drzewie:P Ale też nie popadajmy w skrajność - chyba nie znam osoby która zamieniła by wszystko na szałas, wodę ze strumienia i znalezione owoce lasu.. Uśmiech wywołuje nie martwienie się o jutro - pokrycie podstawowych potrzeb, opłat, zachcianek. Ta niezależność od rodziców, od pożyczek - bankowych czy rodzinnych..Ta pewność jak robi się zakupy że na pewno styka do kolejnej wypłaty.

Straight or illegal - it's still the root of all evil...

A to już temat rzeka -może kiedyś w innym wpisie.. mnie tylko śmieszy krótkowzroczność kobiet zapatrzonych w bad boyów :) Oby nigdy nie zostali rozdzieleni na 25 lat kratami:P Nie mówię ze jestem święty ale w przeciwieństwie to sporej ilości osób które widzę ja już dorosłem.

Kick back, relax, and grow old with my millions.
That's where it's at. You got drama, I got the gat,

Cóż niektórzy nie umieją czerpać radości z tego co mają i ciągle muszą więcej i ciągle im mało.. Na szczęście ja już - 

I'm livin' on another level that y'all ain't been yet.

Wystarczy tylko poznać siebie. Na zakończenie coś do pomyślenia - 

Now many people die over these dead green guys.
Ignorance and greed take their ass by surprise.
It's the root of all evil and sins.
Yet and still it makes the world go around,

A więc -

Get the cash, the grass, the ass will bounce.
Luciano and all amounts, that's all that counts 


Ale najlepiej oddaje to co ja myślę outro piosenki i tym zakończmy -

All these people out talkin about who they are, what they got
Heh, it don't even matter
Been there, done that
As long as you true to yourself, gotta be true to yourself
I was always told
If you don't stand for somethin you'll fall for anything, ha ha
Yeah, that's right!

No comments:

Post a Comment