Can I live?

Can I make money motherfucker? (Yeah)
Is that alright wit'chu? (No doubt)
Can I travel? (Word, Skull and Bones)
Can I have a nice motherfuckin car? (Hell yeah)
Thank you (KnowhatI'msayin)

Sunday, November 22, 2015

(59) Child Of The West - Cypress Hill



I traveled many miles above the dark road ahead of me
Obstacles in front of me but I kept movin' steadily
Enemies wanted to face off, grip the fingers threaten me
But I ain't goin' out grip and sit firm and readily
I'm a child of the wild west keepin' you guessin' constantly
Usin' this lumen and y'all don't know how to respond to me
It's simple, keep ya mouth shut I don't care what ya want from me
Pump up the volume so ya eardrums are rattlin'

Dziś wpis oparty na soundtracku do filmu Blade 2. Film... no cóż jedynka była lepsza. Zazwyczaj tak jest że pierwsza część jest najlepsza. Chyba dlatego że to coś nowego, oryginalnego. Też tak często jest z serialami - gdy pierwszy sezon ma to coś czego brakuje w kolejnych. Też tak mam z muzyką ze często pierwsze płyty danych wykonawców podobają mi się bardziej niż ich późniejsze produkcje. Wolę puścić sobie coś z lat 90 czy początku obecnego stulecia niż współczesne produkcje. To chyba taki sentyment do czasu młodości.
Odnośnie przeszłości przypominam że wciąż czekam na odzew w sprawie waszych preferencji co do inspiracji bloga - cofnijcie się do poprzedniego wpisu.
Ostatnio lansuje się (a pamiętam czasy gdy to słówko dopiero wchodziło do użycia i tak go nie lubiłem) z whisky. I tak czuć różnicę miedzy zwykłą a taką np 12 letnią co do tej pory piłem. A ostatnio próbowałem 22 letniej. Az nie mogę się doczekać aż będzie okazja na spróbowanie tej butelki starszej ode mnie.
Mimo zaczętych różnych promocji na dzień dzisiejszy zrezygnowałem z zakupu kilku nowych pozycji. Cóż nie wpasowują się idealnie w moją kolekcję. Ale kupiłem sobie jedną grę na kompa. tak aby od czasu do czasu się odprężyć - Company of Heroes 2. Druga wojna światowa, strategia.
Coś jeszcze u mnie? Co jakiś czas odświeżam znajomość z kimś sprzed wielu lat. Miło usłyszeć kilka fajnych słów na swój temat od kogoś kogo nie widziało się... hmm na dłużej niż cześć to chyba w czasach liceum.
Na dziś tyle wracam do innych obowiązków. Do kolejnego.

Your rhymeness and blindness, just find out who was rhymeless
The shit weighs out in a month, the loss goes on timeless
Ya rolled into crimeless, aggravated and shineless
I designed this for the lost who need to find this
The blind baby and maybe you need someone to lead you
Stop actin' like an infant, I'm tired of force feedin' you
You can't keep runnin' from the destiny that's meetin' you
It's your own soul, your own ghost that keeps beatin' you


No comments:

Post a Comment