"T-Minus 10, 9, 8, 7, 6.. 5, 4, 3, 2, 1.. zero!"
(Blast off!)
Kolejny wpis - i wracamy do Cypress Hill. Liryka jest mało inspirująca i ciekawa ale tytuł idealnie nadaje się do dzisiejszego wpisu - dziś znów o muzyce.
Come inside, hello everybody, welcome
Think you better be ready for the battle when the shit goes down
Obecnie ciągle katuje Apple Music. 3 miesięczny darmowy trial. Po trialu pozostaje właściwie tylko darmowe radio - Beats 1. Ale obecnie słucham co jest dostępne - czyli niemal wszystko z katalogu Apple. Do tego jest możliwość downloadu aby później odsłuchać czegoś offline.
But you're trapped, and there's no way out of this musrhroom cloud
But you never wanna realize that I'm planted
in your mind now
Cypress Hill compound, you could hear the sound
Aktualnie uzupełniam swój katalog muzyczny. Podossyałem utworki których mi brakowało w dyskografii Cypress Hilla - właściwie tylko featuringi. Dodatkowo to co znalazłem w repertuarze solowym członków zespołu (B-Real, Sen Dog, DJ Muggs). Jedyny zespół który miałem zassany i go nie uzupełniałem to Psycho Realm.
AUDIO X...We gonna your blow your head up (up)
Synthetic flows, they gonna make you get up
Give me any record and I'll flip it any style
Z rapu/hip-hopu zassałem sporą część (nie cała dyskografię bo pomijam duplikaty, remixy itp) katalogu Dr Dre, Eminema, Xzibita, House of Pain oraz Fort Minor. Podczas pisania tego wpisu zasysa się Ice Cube. Jeszcze wspomnę tylko o Empire Cast - to soundtrack, single i epki do serialu Empire który oglądam - zwłaszcza polecam utworek "What DJ Spins".
Can it be, it's just a dream when you're on your scene smokin the green
Cause ain't shit never what you think it seem
From the streets where life ain't cheap
Cypress Hill, Soul Assassins, while you askin, "Who dat rappin?"
Ale przecież nie tylko rapu słucham. Więc na moim dysku znalazło się jeszcze Limp Bizkit, Linkin Park oraz Ed Sheeran.
"Audio terrorists
Mic specialists
About to blow this
Blast off"
Beginners better run back to the lab
and practice for a while
Co do muzyki - teraz słucham niemal ciągle. W domu - z kompa albo iPada, w drodze jak gdzieś idę czy na siłowni z iPoda. W pracy radio, jak z kimś samochodem - radio albo płyty, imprezy- heh nie byłem na ani jednej bez muzyki. Choć obecnie jestem tylko słuchaczem to kiedyś grałem na pianinie, potem na skrzypcach. Gdy byłem starszy bawiłem się programami do tworzenia podkładów, pisałem rymy, freestylowałem. Ale wszystko szybko jakoś odeszło. Do dziś czasem tylko bawię się wirtualnymi gramofonami na iPadzie - cóż uwielbiam dźwięk scratch'y. Znów odpływam do muzyki - do kolejnego. Mam nadzieję że zdążę pozasysać wszystko co chcę zanim triala wyłączą. Cóż wolę legalnie posiadać to co mam.
"This has been another AUDIO X explosive
Blast off!"
No comments:
Post a Comment