Can I live?

Can I make money motherfucker? (Yeah)
Is that alright wit'chu? (No doubt)
Can I travel? (Word, Skull and Bones)
Can I have a nice motherfuckin car? (Hell yeah)
Thank you (KnowhatI'msayin)

Sunday, April 9, 2017

(131) Niedługo urlop...


Dziś nic ważnego. Tylko tyle, że od 14 kwietnia zaczyna się mi urlop i potrwa aż do 1 maja. I będę w Polsce. Wiem ze dla niektórych zwolnienie chorobowe to urlop... Ale nie w moim przypadku. Więc mimo że jestem po ponad  4 miesiącach zwolnienia to dłuższy urlop wciąż mi się należy. Zapewne będę ludzi "ścigał" na to aby znaleźli czas na spotkanie za pomocą Fb, gdyż na dzień dzisiejszy nie mam polskiego nr. Mam nadzieję że chociaż część znajdzie czas. I jak zwykle czas urlopu zostanie podzielony na Kraków i Łęczną/Lublin. Choć nie wykluczam że może się gdzieś wyskoczy. Kolejne wpisy już po urlopie. Do kolejnego.

No comments:

Post a Comment