Dziś wyjątkowo będzie mało tekstu ale za to dużo zdjęć.
Now you can't see I'm real great?
Check out the story to the glory of the real estate
Na pierwszy ogień zdjęcia mieszkania jak je zastałem przy podpisywaniu umowy (poza kilkoma drobiazgami które przeprowadziłem na nowe lokum).
Teraz zdjęcia zaraz po położeniu wykładzin.
Na zakończenie zdjęcia z obecnego stanu mieszkania - ostrzegam tylko że wciąż się mebluję.
Na pierwszy ogień przedpokój - i jedyne żywe kwiatki u mnie w domu, od marca i wciąż żyją.
Teraz mój pokój - kolekcja książek (między półkami a oknem schowane pudełka z figurkami), szafa (kilka książek oraz prezenty dla dzieci), łóżko (a pod nim książki, figurki itp)
Łazienka - kotara przy wannie kontrastuje z klimatem jaki mamy w Anglii.
Pokój mojego taty.
Kuchnia i salon w jednym - głównymi kolorami czerwono i biały - nawet talerze utrzymują paletę barw.
Myślałem aby popisać o każdym miejscu gdzie mieszkałem, ale zostawię to sobie na jakiś kolejny wpis.Mam nadzieję że ilość zdjęć wynagrodzi wam ilość tekstu. Do kolejnego razu.
Cause you're steppin on my property, get off it G
Get caught up, then you get shot up
See, violators will be prosecuted
by the reputed, undisputed, Cypress zooted
Not so, no there's no sellout
You ain't got enough ducats to shell out
Well I'm in front, and yo I feel great
Check out the story to the glory of the real estate
No comments:
Post a Comment