Can I live?

Can I make money motherfucker? (Yeah)
Is that alright wit'chu? (No doubt)
Can I travel? (Word, Skull and Bones)
Can I have a nice motherfuckin car? (Hell yeah)
Thank you (KnowhatI'msayin)

Sunday, November 19, 2017

(149) Ile można? - Tede

Jakieś 6 lat wstecz...

Każdy dzień może być tym ostatnim
A który? Nie rozwikłam tej zagadki
Może rzeczywiście to jest Matrix
Nie jest rzeczywiste to na co patrzysz
Wierzę, w to co jest i mnie otacza
Wybaczysz, takie rzeczy się wybacza

Cóż bo o ile o opinie można się spierać to zaprzeczanie faktom jest trochę bezsensowne.

Ktoś w górę pnie się, ktoś się stacza
W tym interesie tak się zdarza

Cóż prawdziwe nie tylko do biznesu. Część pomnaża swoje wartości, inni je zatracają.  

Ja trwam, ty trwasz, my trwamy

Nie ma to jak przypomnieć jeden z poprzednich wpisów - "Ja trwam"

W życie które wybieramy wkraczam

Aktualne gdy piosenka powstała. Teraz? Raczej zmiany i wybory to tylko autotuning naszych poprzednich wyborów. Dlaczego? O tym są cuty - cytat z nich na końcu wpisu.

Staram się zachować dystans, przeżyć je
Przeżycie każde wykorzystać
Mam jazdę, to osobista jazda
Przez życie, tak żeby go zaznać

Jakoś się mi udaje zachowywać dystans. Przykład? Na jednym spotkaniu był pewien temat rozmowy i panom wokół trochę ciśnienie ruszyło...ja tam wciąż wyluzowany i zamiast sprzeczać się co jest lepsze "maliny czy truskawki" wolałem pomóc dzieciakom składać nową zabawkę.

Zarobieni biznesmeni i ćpuny
Widzą oczy, toczy się koło fortuny

To jak jeden z wypadów do baru - część ma swoje firmy a część to ćpuny. Z jednymi i drugimi gadałem, jedni i drudzy okazywali mi szacunek a ja im - bo każde relacje międzyludzkie są zawsze w obie strony.

Świadomy unik, to nie powód do dumy
Ale po co powtarzać to co mówią tłumy
Po co, przecież to nie jest nadzieja
Ty wiesz jak jest, ja wiem, on wie jak

Mimo że nie jestem ćpunem to nie uważam się z tego powodu za lepszego. To jakbym wyśmiewał się z kogoś ze nie rozumie całek podwójnych na przykład. Choć przyznaję że wolę się otaczać ludźmi co osiągnęli więcej - bo wtedy jeszcze mam ten wewnętrzny napęd że muszę sam się jeszcze bardziej starać aby zajść jeszcze dalej. I chyba dlatego też tak często milczę - jeśli z mojej rozmowy nie wynoszę ja albo mój rozmówca czegoś nowego to po co zaczynać?

To kapitalizm, czegoś się spodziewał?
Ktoś cię przewali, przewał goni przewał
Piekło rajem się staje, a raj piekłem
Wymieszane nawzajem przez przekręt
Ktoś chwyta powietrze i jest lepsze
A coś nie jest piękne jak przedtem

Ci co mieli osobiste zawirowania w życiu sami dobrze to rozumieją.

Wszystko to dzieje się obok
Staram się sprostać i pozostać sobą
Proszę Cię nie mów, że to złe co robię
Ja nie zmienię systemu, mogę go tylko obejść

I mi udaje się obejść to czego nie trawię.

Ile nawiedzać problem można
Nie proponując w ogóle rozwiązań
Złość, przepraszam ale z czasem można mieć dość samych haseł

Bo lepiej działać a nie tylko gadać. Od gadania nie ma efektów. Kojarzą mi się ci wszyscy "spece sportowi" z zerową specjalistyczną wiedzą. Bo jedno narzekać na innych a zupełnie co innego zastąpić kogoś i wykonać jego robotę. Ciekawe jak oni byliby dobrzy jako sportowcy/trenerzy?

Nie nawijam o polityce społecznej
Ale to wcale nie znaczy, że ją pieprze
Wiesz, nagrałem taki kawałek
Ale on na żadną płytę nie wszedł (...)

Mnie jakoś polityka nie kręci i choć w ogóle o niej nie gadam to:

(...)co lepsze
Nawet mam orientacje
Wiadomości, fakty, informacje
Sterty gazet, za głowę łapie się każdym razem
To reakcja na rozwój wydarzeń

I chyba dlatego tak fajnie ogląda się mi "Ucho prezesa"

Ile może być diagnoz bez recept
Bagno, populizmem nie lecę

Bo każdy postawi diagnozę ale ilu tak naprawdę da nam receptę? Na zakończenie obiecane cuty wyjaśniające moje postawy:

W tej chwili, teraz ja mam Ci coś do gadania
Jest już za późno, by nawracać
Będę sobą do końca mych dni
W tej chwili, sprawdź to jest kwestia rymowania
Jest już za późno, by nawracać
Będę sobą do końca mych dni

Sunday, November 5, 2017

(148) Harlekin - Tede



Oto ja i moja smutna historia 
prosto z bloków 
Aniele jak wiele mógłbym ci opowiedzieć 
mam nadzieje, że masz chusteczkę 
to jest gorsze niż harlekin.

Dziś właściwie wystarczy tekst piosenki. Choć czasem dorzucę swoje 3 grosze.

To historia z bloków, 
historia dwóch sióstr 
trudno nie znać obu 
mieszkały tuż tuż. 
Ze starszą znałem się na część cześć 
z młodszą trochę inaczej wiesz. 

Teraz tylko zaznaczę iż zupełnie nie odpowiada to dwóm siostrom które ja znałem z mojego bloku. Piosenka to pewna ogólna historia a nie konkretny przykład z mojego życia.

na jakiejś imprezie miałem z nią przelot. 
Moje szczęście nic się nie zaczęło 

Moje szczęście że w moim życiu udało się mi uniknąć przelotów. Choć z perspektywy czasu szkoda że niektóre rzeczy się zaczęły.

Obie dorastały 
czas płynie prędzej. 
Obie już rozglądają się za mężem, 
czas się zająć się konkretnym zajęciem. 
Niestety czas już zadbać o pensję. 
Starsza zrozumiała chodzi na studia, 
młodsza znów nie zdała i się wkurwia. 
Starsza zakochana ma chłopaka, 
młodsza delikatnie mówiąc nie jest taka. 

Sami znamy tą różnorodność ludzką z własnych doświadczeń.

Widywałem ich na osiedlu byli parą. 
Wszystko szło chyba według ich planów. 
Tworzyli swój własny świat pomału. 

To miłe jak ludziom dookoła udaje się to co sobie planują.

Młodsza ta zupełnie nie to samo 
coraz częściej nie wracała na noc 
była przeciwieństwem tej starszej totalnie. 
Starsza była aniołem, młodsza diabłem. 
Widywałem ją czasem w różnych lokalach 
wśród lasek wiesz ostro latała. 
Chyba nie mogła ulokować uczuć 
ale była dobra i się łatwo dawała. 

Nie pytaj ile takich dookoła.

Ziom za ziomem za ziomem ziom 
tak pod moim domem widywałem ją, 
a ona nie wiem chcący czy niechcący 
zaczęła się interesować chłopakiem siostry. 

Według psychologów upodabniamy się do otoczenia - jesteśmy jakby wypadkową 6 najbliższych nam osób. Co bardzo widzę po ludziach jak się zmieniają bo zmieniają się ludzie dookoła nich.

Oczywiście, że tak klasyczny schemat 
tak jak myśleliście on sypiał z dwiema. 
Przykładów nie będę podawał tyle co dodam ze czasem można zmienić na: "ona sypiała z dwoma".

Życie pisze scenariusz i wybiera 
historia nabiera dramatyzmu teraz 
numer z młodszą przeradza się w romans. 
Racja watson starsza nie jest świadoma. 
Przecież nikt go nie kocha jak ona 
na pewno nikt a siostra rodzona. 
Bo nasze własne uczucia tak często przesłaniają nam widok tego co się dookoła dzieje.

Ona już dawno nie tylko z nim sypia 
wiele ponad coś z tego wynika. 
Tak w ludziach pojawiają się uczucia 
Bo wystarczy czas. Dlatego lepiej oceniamy ludzi z którymi mamy częstszy kontakt choć obiektywnie patrząc zrobilibyśmy to zupełnie inaczej.

gorzej on chce starszą dla młodszej rzucać. 
Chce powiedzieć jej, że to koniec 
Bo tak łatwo zmienić stare na nowe zamiast naprawić stare. Cóż niektórzy zazdroszczą że u sąsiada trawa zieleńsza i myślą ze wystarczy się zamienić...zapominając że jednak ten sąsiad zadbał o ten trawnik swoją pracą. I prędzej i tak tamten trawnik doprowadzi do tego samego stanu co ten co miał teraz a sąsiad nie zmieni zachowań i nawet na pustym wypracuje zieleńszy trawnik. 

nie zdążył. 
Dowiedział się od niej, że jest w ciąży 
wróciły plany, zrozumiał ciąże. 
Dobrze że czasem ludzie rozumieją coś z życia...

Umarł z rąk młodszej zadźgany nożem.

Szkoda że czasem za późno. I na początku było ostrzeżenie więc mam nadzieję że macie tą chusteczkę pod ręką.