Can I live?

Can I make money motherfucker? (Yeah)
Is that alright wit'chu? (No doubt)
Can I travel? (Word, Skull and Bones)
Can I have a nice motherfuckin car? (Hell yeah)
Thank you (KnowhatI'msayin)

Sunday, October 29, 2017

(147) Obłęd -Tede



(...) nie wiesz o co mnie ostatnio pytają
Tede po co nagrałeś z Natalią

Słynny kawałek "Kamienie" z Natalią Kukulską z 2003 roku.

Specjalnie pozdrawiam Natalię

Też pozdrawiam te które znam:D

A to potraktuj uniwersalnie

Choć mógłbym walnąć dużo różnych imion i tez by grało:P Ale może w innym wpisie.

Co z tym numerem w czterech słowach
Mi-to-się-podoba

Mi też. Nawet remix Dj Buhha.

Twoje zdanie jest twoim zdaniem
Moje moim i niech tak pozostanie

Bo opinie można mieć różne. One i tak nie zmieniają faktów.

W koncernie wielkim eminencja
Dostrzegli we mnie potencjał
Paru gwiazdom kończy się kadencja
Chcesz do nas dołączyć mamy miejsca

To jak z tą propozycją od google aby umieścić reklamy na moim blogu. To oni zgłosili się do mnie nie ja do nich.

Więc jak komu się sprzedałem
Co jest nie wiesz to paradoks
Ej kupiłem sam siebie słabo?

Bo aby w pełni korzystać z programu to musiałbym pozmieniać trochę na moim blogu. Dostosować treści umieszczane do tego co pozwala umieszczać google. Tylko wolę pisać co chcę i umieszczać zdjęcia które chcę i się nie przejmować.

Piszą o nas, bo takie jest prawo
My nie możemy nic poradzić na to

Choć częściej to się mówi o nas. Jedni pozytywnie inni negatywnie. Ważne by umieć wyodrębnić fakty od opinii.

Znam swoją cenę, nie dam się przejąć
Zobacz różne rzeczy się dzieją
Promować mnie? szieeea

Udaje mi się jakoś zebrać troszkę osób do poczytania bez promowania siebie.

Tede chce cię kupić shredder
Bo tak mi mówił koleżka jeden
Bądź pewien nawet jak jest tak
Ziomuś nie wiesz? ich na mnie nie stać

Bo trzeba znać swoja wartość.

Normalnie jedziemy, spieprzać
Wielkie joł robi PLN'y
Wow nasza pora nadeszła
Zarabiać chcesz tak? nawet o tym nie myśl

Choć kwota którą "zarobiłem" na blogu jest żenująco śmieszna to jednak ze nie to było moim celem i jakoś specjalnie nie rozwijam swojego pisania bloga w tym kierunku to i tak jest plus.

Diamenty w oczach zamiast kamieni
Wasze błędy my zarobieni

Ale aby to zrozumieć to trzeba wysłuchać piosenek z tych dwóch linków z początku. A zakończymy refrenem:

Obłęd, wiesz o co chodzi - komercja
Kwartał, mogłem zarobić na Merca
Drugi kwartał na tuning Merca
Bywałem, unik, wytrwałem w wersach

Sunday, October 22, 2017

(146) Robię rap - Tede

 Kilka zdjęć stron z książek (to nie wszystkie gdzie się pojawiam:P)

Joł, to jest dokładnie tak, to już 10 lat robię rap

Tak wiele mi to dało, zobaczyłem wiele
Zrozumiałem wiele, przeżyłem wiele


Akurat tu rap = blog. Bo pierwszy był w 2007 roku. Choć raczej w dzisiejszym wpisie rap zamieniłbym na RPG.



Mama widziała dla mnie inną przyszłość

Tata też inaczej wyszło to życie wiesz

Ogólnie to chyba mało z nas pokrywa to co obecnie robi a jakie nadzieje w nas były pokładane. U mnie np koniec podstawówki i olimpiady. Matematykę zakończyłem na międzyszkolnej, historyczną na wojewódzkim etapie. To zwalniało mnie z egzaminu wstępnego z historii do liceum. Tylko że takie były tylko do klas humanistycznych a ja wybrałem matematykę. Chyba zawsze wybieram wyzwania. Choć dużo później słyszałem opinię z ust historyka który mnie prowadził do olimpiady, że zrobiłem słusznie. Historii można się nauczyć samemu w domu, z matematyką jest trudniej.


Przepraszam nie spełniłem waszych marzeń
Co robiłem? Spełniam to o czym ja marze

A o czym marzę? To wiem tylko ja:P

Zamknięty, nauką zajęty
Udawałem nie zajmowałem się tym
Tak było lata całe, co robiłem?
Rosłem w siłę pisałem tekst następny

Pasowałoby gdyby "pisałem" zastąpić "czytałem".

Jestem wdzięczny będę chciał się odwdzięczyć

Na pewno w jakiś sposób się już odwdzięczyłem. Bo ilu z was pożyczyło rodzicom na samochód?

Sława, patrz pokazują mnie palcem
Sława, i co, myślisz że o to walczę?
Robię rap a to tylko reszta
Robię rap i nie mogę przestać

Rap=RPG. Sława? Hmm kilka razy wymieniono mnie w książce. to gdy wszyscy wokół znają moje hobby. I gdy np koleżanka sama się zgłosiła do mnie i zaproponowała że zrobiłaby mi stronę www o RPG. Stare dzieje.

Jestem tu, pamiętasz, co robie?
Robie rap tuż obok, mówiłem wrócę
Ej, nie pamiętasz już, co z tobą?

Notorycznie grałem w czasach liceum. Nawet 5 dni w tygodniu po kilka godzin. W okresie studiów częstotliwość spadła do raz na miesiąc jak się postaraliśmy. Niestety coraz więcej obowiązków. Potem sporadycznie sesje. W końcu tylko pozostało czytanie. Poza okresem gdy ostro testowałem jako playtester nowe RPG - za co wymieniono mnie w książce. A potem odkryłem wirtualne stoły gry. I czasem udawało się zagrać raz na tydzień to raczej myślę że średnia wychodzi mniej niż raz na miesiąc. Cóż dorosłe życie ma wymagania czasowe.

Dziś wchodzimy na wyższy poziom
Wielkie Joł nowe płyty nadchodzą
Mam jedno zadanie to rymowanie

Bo mimo że czasem inni tego nie widzą to zawsze staram się podnosić sobie poprzeczkę. To jak z tą moją wagą co pisałem w poprzednim blogu. Mówi się innym że jak się zmienili choć ich postęp procentowo do masy ciała nie jest tak duży jak mój. Bo żeby mi dorównać np chudnąca osoba z 100 kg powinna spaść na na jakieś 88 kg w niepełny rok.

Ej pamiętasz? kolejny rok będzie nasz
Wiesz kto powraca żeby zamieść
Dla wszystkich moich ludzi dla wszystkich was
pozdro, zatrzęsiemy Polską
Taki jest dla nas horoskop

I tak koniec roku urlop i Sylwester w Polsce. Więcej nie muszę rozwijać do tej strofy.

Robię rap juz prawie dziesięć lat
Od początku wierząc że to coś da
Od początku wiedząc że to coś da
Do końca ja trwam robie rap

Bo zmian pewne rzeczy zostają zawsze takie same. Mi zawsze towarzyszył rap i RPG.

Co dal mi rap? Rap dał mi pogląd
Co to jest dobro a co to podłość
Jak życie różne być mogło

To ta perspektywa i przekrój całego społeczeństwa. Te różne życiowe historie ludzi dookoła i te tylko zasłyszane. Choć zdaje sobie ile jeszcze drogi przede mną na szczyt to też doskonale wiem ile jest już jej za mną.  

I serio wiesz, rap dał mi mnie
Rap dał mi w siebie uwierzyć wiesz
Rap dał mi wiele przeżyć wiesz

Mi tyle dało RPG. 

Człowiek ja robie to co do mnie należy
Kim jestem? Tede, Jacek G., dj buhh
Ej kim jestem z tych trzech
Człowiek zostawiam cię z wnioskiem
trzy osoby eRAPe

A u mnie by to było: Victory, Wiktor Z czy Hektor? :P
A zakończymy zmieniając refren:

Robię eR, robię Pe, robię Gie, robię RPG

Sunday, October 15, 2017

(145) Zazdrość II - Tede

Ten moment gdy facet przerzuca się z zabawek dla dzieci na zabawki dla mężczyzn:P

Panie i panowanie oto kawałek „Zazdrość II”
Nie zazdrościsz mi wcale
Myślisz, że to wyścig?

Nowy wpis na dość mocny temat. Choć inspirująca piosenka to dwójka to jedynkę nagrał Numer Raz. Jak pisałem już gdzieś wcześniej na blogu ja już się nie ścigam.

Ex wydawca bluźni, ex wydawca bruździ
Bo się spóźnił, Wielkie Joł jest z ludźmi
Ziomuś, mógłbyś mieć melanż na Seszelach
Ale już nie ma opcji, wróćmy, kapiszi?

Cóż niektórzy myślą, że jak coś zostawią zawsze będą mogli wrócić. Może jeszcze Seszeli nie zaliczyłem ale Majorce już tak. Cóż niektórzy mają marzenia i ich nie realizują, inni zakasują rękawy i spełniają marzenia.

To nie kanciapa w twojej piwnicy
Imperium legło czas oczy przetrzeć
Wierz mi, w międzyczasie podnieśli poprzeczkę

Bo nawet jak jesteś zajebisty i się nie rozwijasz to się cofasz. Świat ciągle idzie do przodu. Tylko ciągłe podnoszenie naszych zdolności daje nam wartość. Trening czyni mistrza. Tylko pamiętaj, że gdy sparingowi partnerzy nie mają dużych kwalifikacji też zbyt się nie rozwiniesz. Tylko ciągłe podnoszenie poprzeczki pozwala nam osiągać coraz więcej. 

Mogłeś jadać w hotelu Bristol
Byłeś blisko, dalej jadasz w bistro

Napisałbym coś, ale zbyt kojarzyłoby się z dissem. Cóż niektórzy wolą osiąść na laurach, więc muszą zadowolić się bardziej pospolitymi rzeczami niż Ci, którzy pracowali nad sobą by pokonać kolejne trudności.

Szkoda gadać, spierdoliłeś wszystko
To boli, rozkminiasz? stoisz na ruinach
Przyjrzyj się zgliszczom, skończ podpierdalać
Nie masz szans żeby wydać jakikolwiek hałas

Bo jak spalisz mosty to już nie przekroczysz danej rzeki.

To przemyśl, my będziemy rośli będziemy drożsi
A ty skończ zazdrościć

Tylko przypomnę słowa z blogu sprzed kilku tygodni (Sukcez): "To że rośniemy będziemy rośli, ja i moje wartości co raz starsi". 

Ten ma tamten ma tylko ja nie mam
Może coś przeoczyłeś a może mało się starasz

A tu posłużę się nietypowym przykładem. Otóż na tapetę weźmiemy moją wagę. Do pierwszego wyjazdu do Anglii nie ważyłem nawet 50 kg (miałem jakieś 46-48, jak to określił kumpel byłęm ideałem modelek - każda by chciała ważyć tyle co ja), gdzie wg BMI powinienem mieć jakieś 69 (mam nadzieję że nie macie skojarzeń:P).Cóż całe życie miałem chroniczną niedowagę. Praca spowodowała że po roku wracając do Polski miałem już 53-55 kg. Kolejny wyjazd to kolejny skok wagi - od 2009 do 2014 waga wahała się od poprzednich wartości do 63 kg. Choć zmiany w życiu osobistym spowodowały gwałtowne spadnięcie do 56-58 kg. I wtedy zacząłem chodzić na siłkę. Cel - przybrać na wadze. I udało się - w rok osiągnąłem swój rekord życiowy 65 kg. Po zaprzestaniu siłki waga wahała się w granicach 63-65 kg. Jakieś 7 kg zysku - w masie mięśniowej. Około 12%. Bo jak się chce to można. Fakt po wstrząsie znów schudłem. Ile? Nie wiem nie ważyłem się. Na dzień dzisiejszy na razie tylko robię pompki codziennie. Ale wiem czego chce i jak to osiągnę.

Mówią, że mogę mieć każdą (każdą)
Konkurenci z nienawiścią na mnie patrzą

Mógłbym się rozpisać na ten temat. Ostatni przypadek - wizyta w kinie i mimo że jestem obsługiwany już przez gościa podbiega gościówa bo chce pomóc. Nie było takiej potrzeby. Serio wyglądało to tak jakby chciała mnie lepiej oblukać. To ostatni urlop w Pl, wizyta w sklepie i ekspedientka mnie oblukująca - wg słów osóbki mi towarzyszącej tak od dokładnie od stóp do głów. To pierwsza dziewczyna, która poznając mnie rzuciła wkrótce swojego chłopaka a potem sama zapytała pierwsza czy będziemy parą. To bycie z dziewczyną mimo że całe jej otoczenie, rodzina itd miało złe zdanie na mój temat,  mimo że nie byłem jej wizją faceta. Te wszystkie laski co proponowały wspólną noc. Te gdy facet chciał je zaprosić gdzieś odmawiały bo już umówiły się ze mną. Te wszystkie które nie mogły powstrzymać się od dotykania mnie. Ta która zrezygnowała z butów na obcasie bo nie chciała wyglądać na wyższą. I można by tak mnożyć, ale podsumujmy:

Widzę to wszystko całą tą zazdrość
Nienawidzą yo, ale marzą być mną

Talentem nie jest to aby dziewczyna była Twoja bo się o nią starałeś. Talent to spowodować aby ona się postarała o Ciebie.

Masz mnie za durnia? Wiem kajdan wkurwia
Ale to mój kajdan i moja frajda
Czyli na mojej szyi się majda
Więc jak to idzie, ej DJ graj tak

To dobrze oddaje dysonans poznawczy wielu osób które mnie zna i rodzaj muzyki której słucham bo to aż tak nie pasuje do siebie. Choć traktując dosłownie rozmowę o łańcuchach itd nie noszę nic - uważam że biżuteria jest dla kobiet a łańcuch to ma bydło na pastwisku. Nawet jak jest złoty.

Rozkręcamy najgrubiej, tego zazdroszczą
Wiesz o czym mówię pozdro pozdro poszło

To trzeba wspomnieć o urlopie. Tak pojawię się w Pl na święta Bożego Narodzenia. Więc wspomnę też o tym że w tym roku poza moim normalnym przydziałem urlopowym miałem jeden tydzień ekstra przy Wielkanocy (w sumie za to ze jeden tydzień mi przepadł przy chorobowym po wstrząsie). 2 ekstra dni przy urlopie wakacyjnym i teraz na święta ekstra 2 dni (i 3 ekstra po Nowym roku). Bo jak zasługujesz to masz więcej...

Ty jak coś masz, nie, to wkurwia strasznie
Bo to Polska właśnie, nie elegancja racja

Takie typowe dla Polaków zazdrościć innym. Jakoś zwalczyłem to w sobie bo wychodzę z założenia ze jak mają to zapracowali na to. Jak ja będę coś chciał też zapracuję.

Młodzi MC sfora z konkurencji
Coraz częściej któryś coś brzęczy

Zabawne jak osoby bez doświadczenia próbują udzielać nam rad. Lub Ci co nas nie znają mają jakąś opinię o nas.

Tedunio wiesz, to mnie grają na mieście
A ciebie nie i długo długo jeszcze

Jak to określono mnie niedawno - "celebryta".

Masz teledysk, na rotację nie wszedł,
Ej, mój zapierdala na tej najlepszej, Hałas

Moje filmiki na YT nie mają zbyt dużej popularności, choć szarańcza pobiła strzelnicę. Mam więcej filmików z tegorocznego strzelania, ale poproszono o nie udostępnianie postronnym. Może kiedyś poedytuję i wrzucę coś gdy nie będzie osób trzecich w kadrze.

Patrzysz z pogardą, jesteś tak hardcore
Ale ten hardcore to nagrywasz rzadko

Cóż niektórzy budują swój image który w ogóle nie pokrywa się z prawdą.

Siedem tematów, osiem bitów
Cóż, płyta wkrótce, o, masz już tytuł

Zastanów się ile osób w Twoim towarzystwie potrafi rozmawiać tylko na bardzo wąsko określone tematy. Teraz oceń jak dobrze postrzegają świat dookoła skoro na tylko tyle potrafią się wypowiedzieć.

Dotąd wydam to plus to co nagrałem
Wielkie joł, joł, jedziemy dalej
Plus dobiję cię jeszcze nielegalem
Ej, nie zazdrościsz mi wcale?

A ja mimo umysłu ścisłego tak operuję słowem na moim blogu. Ilość tematów? Sam nie wiem ile się przewinęło już w tych 145 wpisach. A zakończymy refrenem który jest głównym mottem i przesłaniem w dzisiejszym wpisie:

Dzień za dniem rozumiem lepiej coraz
Wiem bardziej coraz ej zazdrość jest chora

Sunday, October 8, 2017

(144) Jak żyć? - Tede feat Zdzisława Sośnicka


Pani Zdzisławo, jest mi bardzo przyjemnie gościć panią tu 

Bo nie ma to jak zrozumienie innych pokoleń, innego spojrzenia na świat. Zobacz jak często ludzie ograniczają się tylko do jednorodnej grupy wiekowej wśród znajomych.


Siedzieć w domu 
Masz zwyczaj ty 

Ja mam. Bo takie mam zainteresowania które najlepiej realizuje się mi w domu. Choć jak dzisiejszy dzień pokazuje wystarczy tylko jedna wiadomość i wychodzę na miasto. Dokładnie dziś kino i Blade Runner.


Każdy ma swój życia tryb 
Jest impreza non stop i znowu 

Ja mam raczej spokojny tryb życia...chyba że mamy urlop:P Wtedy bardziej ten drugi tryb się włącza.

Chcesz skandal? 

Moje życie - jedna wielka balanga 
Co jest?
To moje życie, moje podejście 
To moje hity grają na mieście 
Hmmm...bardziej to opisuje okres liceum/studiów choć i tak raczej znajomi bardziej przodowali w tej dziedzinie.

Słuchaj, nic nie mów, weź się zamknij 

Ja jestem taki jak te kawałki 
Dwa cztery na dobę 
Siedem dni na tydzień 
Tede je-jest, jest imprezka, tak to idzie 
Co potwierdza słowa koleżanki że teksty piosenek dobrze  przekazują co miałem na myśli choć nie wyjaśniłem tego własnymi słowami.

Byłaś tam, gdzie ja

To musiałaś widzieć 
Tak jest 
Ja kontroluję parkiet 
Znowu to samo 
Co na ostatniej 
Ej, wiesz, kto ostatni padnie? 

Parkiet - no cóż w podstawówce zgarniałem nagrody za najlepszego tancerza. Na weselu jako osoba towarzysząca tak dawałem ze fotograf częściej mnie z partnerką miał w obiektywie niż parę młodych. Albo te wszystkie zaproszenia na parkiet od koleżanek. Lub robienie kółeczka dookoła mnie. Choć fakt czasem nie mam nastroju i będę stał jak kołek.

Trzeba umieć się wyszumieć 

Rozumiesz? 
Ej, nie umiesz
To mnie nie interesuje 
Jeden lubi skromnie 
Drugi przepych
Temu drugiemu
Do mnie jest bliżej niestety 
Mi raczej temu pierwszemu bliżej, choć doskonale rozumiem tą drugą stronę.


Nie da się ukryć 
Używki wszystkie na imprezach
I kurwy 
Wczoraj znowu poznałem fajną pannę
Uuuu, wiem, to naganne 
O używkach nie będę się rozpisywał. A co do panien najlepiej to oddadzą słowa koleżanki na afterparty po kawalerskim: "widzieliście tą laskę z niemal cyckami na wierzchu?" :P

Ten styl życia 

Nie jest dla ciebie 
Ja to jebie 
Bo to styl życia dla mnie 

Bo trzeba żyć swoim życiem a nie czyimś.


Tak, to cię wkurwia 
Masz mnie za durnia? 
Nie jestem dureń 

A jeśli uważasz inaczej możemy zrobić test na IQ - bo lepiej rozmowę oprzeć na faktach a nie tylko na opiniach.

Super król, płynę w nim

Film, przerwa 
Ee, film się zerwał 
Jadę, super, ekstra i jest fajnie 
Patrzą dziwnie na mnie 
A nie jestem alien
Lubię się najebać 
Znaleźć na wyżynie 


Cóż czasem tak było..i pewnie jeszcze czasem tak będzie.

Pomyśl sobie - jestem człowiek, żyję 

(...)
Rap? Tą jazdę masz mi za złe? 
Sam nie wiesz, co nazywasz baunsem 
Ktoś coś powiedział 
Ktoś coś myknął 
Oto ja z moją muzyką 
Tak mi przykro
Bo śmieszne jak się słucha innych, choć oni też nie mają pojęcia o czym mówią. bo ważne są fakty a nie opinie.

Ty, co byś mówiła o mnie dzieciom 

Gdybyś spędziła ze mną miesiąc? 

Nie wiem co mówią, ale kilka historyjek mogę umieścić. Jak zrobiono ze mnie prezent na 18 koleżanki. Jak koleżanka widząc jak traktuję swoją dziewczynę mówiła że chciałaby takiego chłopaka, jak żona kumpla widząc jak zachowują się przy mnie dzieci zaczęła się zastanawiać która
jej koleżanka jest wolna.Albo jak jedna z ex po jakimś czasie zawsze chciała wracać do mnie. 


Ej, jedziemy z tą imprezą? 

I tym sposobem kończymy śpiewając refren na odchodne:


Niech cały świat (cały świat)
Nam teraz powie (tak)
Jak mamy żyć? (jak żyć?)
Jak mamy żyć? (no jak?) 

Sunday, October 1, 2017

(143) T.D.F. - Tede



Ej ej ej ej 

To początek sezonu [T.D.F] 
Coś pokazać komuś [T.D.F] 
Poprzeszkadzam znowu [T.D.F] 
Ja powracam ziomuś 

Wyłamując się ze schematów refren na początek.

Do celu urodzony w PRLu 

Choć byłem mały to jednak jakaś świadomość jak było przedtem pozostała.


Ty mnie jeszcze bardziej znielub 
Ej mam gdzieś, co myślisz skurwielu 
Takim jak Ty to jest nie na rękę 
Chciałbyś palmę pierwszeństwa masz palemkę 
No cóż świat jest pełen hejterów. Ale zamiast się wziąć za siebie by osiągnąć więcej wolą tracić czas na umniejszanie wartości innych. Powtarzając zasłyszane słowa : "Ścinając czyjąś głowę nie spowodujesz że urośniesz". 

Halo mam cala płytę nagraną 

Ej masz napisaną ósemkę? 

Ja co najwyżej mam już 143 wpisy na blogu. A Ty? Do tego nie liczę poprzedniego bloga z 2007-2009 który został skasowany jak i bloga tylko na zaproszenie dla moich graczy RPG.

Napierdala ten Tede, co przedtem 
Jeszcze nie przekręt 
Wracam przyrzekłem 
Operacja mam na pulsie rękę 
Wracam oto 
Mam oko na Was 
i mam tego potąd 

Bo coraz bardziej się czuję że wracam do formy po wstrząsie mózgu. W sumie to już niemal rok od wydarzenia. Więc czas zacząć realizować projekty. A hejterom mówić nara.

Kto powraca? To musisz wiedzieć 

Po maxie tak się jedzie 
Ej robimy akcje, w które wierze 
Masz racje coraz więcej nas jest 
Nasza pora o to nasz czas wiesz 
Bo po co robić coś w co się nie wierzy? A coraz więcej - ostatnio coraz więcej coś tam szperam z psychologii. Raz jako lepsze zrozumienie wpływu jaki miał na mnie wstrząs, jak i pewna wymiana zdań z współpracownikiem. Otóż zapytał się mnie widząc jak rozmawiam, reaguje, okazuj emocje itd czy miałem jakiś kurs z psychologii z podejścia do ludzi czy coś w tym stylu. Z tego co wiem miałem tylko kurs psychologii podczas studiów  - taki dla nauczycieli, jednoroczny. Więc tak naprawdę podstawy tylko. Powiedział że to za mało, więc jest pełen podziwu że ja tak spontanicznie z sam z siebie się zachowuję. I to mnie zaintrygowało do poszperania i sprawdzenia co tam w tej psychologii jest. I serio wychodzi że sporo jakoś podświadomie robię bez zbędnego zastanawiania się  i poprzedniej wiedzy że to daje efekty. 

Już nigdy nie będzie jak dawniej 

Powrót! Znowu punkty dla mnie 
Ty -możesz zacząć się obawiać 
Bo patrzę na to i szlag mnie trafia 
Jak nas zaczną w jeden szereg stawiać 
To przestaję być raperem - pozdrawiam 
Wracam oto mam oko na Was 
i mam tego potąd HALAS! 
To oddaje moje podejście do rapu. Cóż jakoś pod koniec liceum/początek studiów zaczęło się coś co moi koledzy określali: "raper to taki upgejdowany dres". Więc przestałem być raperem. Nawet jakoś mniej słuchałem. Pierwszy wyjazd do Anglii spowodował że całkowicie przestałem słuchać polskiego, pozostał tylko amerykański (tak to wyglądało na blogu z 2007). Choć tak naprawdę nagminnie słuchałem tylko Cypress Hill'a. Przy kolejnym wyjeździe z Polski całkowicie przestałem słuchać. Były inne ważniejsze rzeczy i osoby. Ale od momentu pisania bloga : "wracam oto" :P

Listy - kto króluje na listach? 

Bystry umiesz sms-a wysłać? 
Pewnie! Wyślij setkę dziennie 
Tak się robi pierwsze miejsce na ściemie 
No cóż pamiętam epokę gdy pisało się listy tradycyjne, a jak chciało się usłyszeć czyjś głos to szło się do budki telefonicznej( i te pamiętne liczenie impulsów :P ). Bo nawet jeśli umiesz napisać 100 sms (rekordzistka którą znam 400 z jedna osobą) to jednak to zupełnie inna forma niż list. Bo sms to może być jeden wyraz, a list...hmmm mój rekord to chyba 4 strony:P

Sam głosowałem na listę znam system 

Pierdole szwindle gram czyste 
Choć sam potrafiłem wysłać 100 sms dziennie. Teraz? 

Leżysz - wiem jak ustrój obalić 

Reżim jest już tu! Czaisz? 
Ja weteran...Napieram 
Telefony - już ich nawet nie odbieram 
Właściwie to nawet nie potrzebuję telefonu.

Przekaz - nie odbierasz nie ważne 
A zakończymy tak:

Ciągle patrzę mam oko na Was 

i mam tego potąd HAŁAS!