Masz oczy ładne, ciebie skradnę
Dopadnę cię - masz to jak w banku
Natkniesz się na mnie, mnie spotkasz
Natkniesz się na mnie, mnie spotkasz
Dokładnie pójdzie o nas plotka
Najlepiej to oddają słowa mojej siostry, gdy kilka lat wstecz udało mi się spotkać z sporą liczbą koleżanek po wielu latach: "odwiedził wszystkie swoje ex." A to tylko koleżanki/przyjaciółki były. Albo kilka przypadków gdy jedne z nich myślały że z inną byliśmy parą. Co czasem owocowało ciekawymi informacjami na temat tej ostatniej. A w sumie tylko znajomość z jedną z nich podsumowano, że przy niej było widać że inaczej się zachowuję. Do dziś nie wiem na czym polegały różnice, ale i tak myślano że kręciłem z każdą...
Jesteś słodka i trudno się oprzeć
Dobrze, pójdziemy gdzieś kiedyś może
Daj telefon do siebie jak możesz
Daj telefon do siebie jak możesz
Dzięki, pamiętaj o Wiktorze
Panienki, dziewczyny, jedna miłość
Bez was byłby najgorzej
Bez was byłby najgorzej
W moim życiu tylko raz nie dostałem telefonu od płci przeciwnej. Ale gdy się jest w innym kraju i próbuje się go zdobyć przez neta nie ma co się dziwić. Choć dobrze to oddaje ostatnia wizyta w Polsce i zdobycie telefonu po zapytaniu o niego, gdy spędzony czas wspólnie to tylko właściwie jedna rozmowa. A osobę może z 4 razy w życiu widziałem.
Lato, słońce, w spalinach kąpiel
Kapsztońce, ja na nie trąbię
Wiem co myślisz sobie, ale wybacz
Wiem co myślisz sobie, ale wybacz
Tak to ja i mój ziombel, bywa
Osobiście nigdy nie trąbiłem, nie tylko że nie miałem auta. Raczej bo i tak zwracano na mnie uwagę nawet, gdy starałem się pozostać w cieniu.
Jesień, późny wrzesień z ziombem
Ja z tym ziomblem znowu trąbię
Na inną, nie pytam jej czy zimno
Na inną, nie pytam jej czy zimno
Nie wygląda mi na naiwną
Nie lubię naiwnych.
Zima, one opatulone zimą
Nagle klakson skądinąd
Mam ciepło w wozie, ty na mrozie
Mam ciepło w wozie, ty na mrozie
Ej laleczko może cię podwiozę?
Mi stykało odprowadzić je do domu. Oni 5 minut na szybko, ja półgodziny rozmów by lepiej ją poznać. Zresztą sami wiecie że są dziedziny życia gdzie lepiej dłużej a nie krócej.
Wiosna, w nocy był przymrozek
Trąbię widząc sto procent kosę
Na trąbienie spojrzeniem ucieka
Na trąbienie spojrzeniem ucieka
A i tak uśmiecha się pod nosem
Cóż każdy z nas lubi jak się na niego zwraca uwagę. Cóż czasem to tylko chwile, ale jednak że ktoś nawet tyle nam poświęca to bardzo dużo. Bo czasu nigdy nie odzyskamy.
Nie podchodzę do nich jak do kurew
A co do kurew - znam co poniektóre
Ty też je znasz ziom, nie bądź dureń
Ty też je znasz ziom, nie bądź dureń
Nie da nie znać się tych maniurek
Tu pozwolę sobie płynie przejść do dalszej części piosenki:
Dobra nie czas mówić o kurestwie
Jeszcze będzie czas, poznasz bestię
Na razie to tylko test jest
Na razie to tylko test jest
Chcę wiedzieć jak ty widzisz te kwestie
Choć dawno ktoś umieszczał jakieś komentarze to może jednak ktoś się skusi? Bo ja to widzę tak:
Znasz moje do dziewczyn podejście?
Pieprzyć? nie tylko w tym sens jest
Jeszcze to co widać spod rzęs jej
Jej ciepło i jej jeszcze więcej
A zakończymy refrenem. Idealnie wyjaśniają go słowa jednej z koleżanek na temat kobiet które
są w mojej okolicy: "bo to one są mało kobiece".
Wyobraź sobie świat bez kobiet
Co ja robię tu-u, co ja tutaj robię
Co ja robię tu-u, co ja tutaj robię
Wyobraź sobie świat bez kobiet
Co ja robię tu-u, co ja tutaj robię