Can I live?

Can I make money motherfucker? (Yeah)
Is that alright wit'chu? (No doubt)
Can I travel? (Word, Skull and Bones)
Can I have a nice motherfuckin car? (Hell yeah)
Thank you (KnowhatI'msayin)

Sunday, December 4, 2016

(123) Zeszyt rymów - Tede feat Sistars

(grafika z "Notesu" ale to oddaje tekst tej piosenki)

Ty to wiesz. Nie zatrzymuj się
Cokolwiek będzie musisz iść 

Zeszyt rymów jest dla siebie i dla ludzi pisz. 

Dziś pierwszy wpis po długiej nieobecności. No cóż jak będziecie mieli wstrząs mózgu sami zobaczycie jak ciężko wtedy cokolwiek ogarnąć. Jak obiecałem inspiracją jest płyta "Hajs hajs hajs".

To rymów zeszyt muszę się spieszyć 
Człowiek, ja robię co do mnie należy 

Nic tylko nagrać i puścić to w obieg 

I już nic. Komu jak nie sobie wierzyć? 

Mimo zwrotek do których mógłbym popisać to jednak bardziej dziś popisze o ostatnich komplikacjach które zdarzyły się w moim życiu. A więc wypadek w pracy skutkujący wstrząsem mózgu.

Iść, ciągle iść w stronę końca
To życie kreślone na paradoksach 

Do końca dotrwa ten kto moc ma 

I będzie co będzie, to będzie co los da 

Potem urlop chorobowy...niby miało być 6 tygodni przeciągnęło się do 8. Stan? powiem tyle nawet wrogowi bym nie życzył aby tego doznał.

Ja piszę rymy po tym mnie poznasz
Sekwencje, zwroty to mój narkotyk 

To najwięcej co zrobiłem dotychczas 

Rap muzyka dała mi skrzydła 
(...)
Ty wiesz? Te rymy są częścią mnie 


Czyli skoro wróciłem do pracy to już w normie? Nie do końca - dalej mam problem z snem. Z tego powodu wróciłem do pracy na określonych zasadach. Zamiast zaczynać o 7.30 zaczynam o 10.00.


Rozstać się ze wszystkim, gdzieś odejść 

Tego nie zrobię. Chcę bliskim czegoś dowieść 

Mieć na życie patent, jechać z tematem 
Przecież osiągnąłem tyle fartem 

Krótszy dzień pracy. Do tego pierwszy dzień powrotu tylko do 12.30. I powiem że nie było różowo. Ale zobaczymy jak dam radę cały tydzień. A i najważniejsze kiedy to minie? Wg lekarza skoro dał mi takie ulgowe traktowanie do początku lutego to jeszcze trochę się pomęczę.

Nie podoba się? Trudno! 
(...)
Trzeba to ogarniać, trzeba żyć 

Nie wiem jak często coś teraz będę umieszczał. Najbardziej boli mnie że następne rozdziały książki będą później niż wcześniej. Do kolejnego.

Fałsz, idź stąd - zostaje oryginał 
Rzeczywistość nie daje się wyginać 

To już dziś i trzeba iść przez to 

Ostatnio słyszę to często 
To jest to, jedno wielkie dojście do wniosku 
Przychodzi prościej, tak po prostu 
Ja muszę iść i będę szedł 
A Ty postój, oto nowy VIT